Kapi wrócił kolejny raz z nieudanej adopcji. Wiemy teraz, że w krótkim życiu spotkało go już zbyt wiele rozczarowań i zawodów. Pierwszy właściciel nie wychował go, nie nauczył prawidłowych zachowań psich, nie przepracował lęku separacyjnego i go porzucił. Nie podjęli się tego również kolejni adoptujący. Kapi – cudowny mały psiak, potrzebuje świadomego opiekuna, gotowego na pracę, być może konsultacje z behawiorystą, w zamian za to Kapi ofiaruje mu dozgonną miłość.