Artu

Pies dowieziony do naszego Schroniska 16.09.2025 r. przez Pogotowie Interwencyjne. Został znaleziony na ul. Pszennej. Prawdopodobnie po potrąceniu. Artu to pies, który w imieniu może i zjadł ostatnie „r”, ale za to energię ma niespożytą. Początkowo bywał bardzo ostrożny w kontaktach z ludźmi, ale jak już nam pokazał swój prawdziwy charakter, to mogliśmy się przekonać, że to przemiły pies z ogromnym uśmiechem na pysku, no i uroczą bródką. Artu uwielbia ruch, bieganie i zabawę. Szuka więc domu aktywnego, ale też nastawionego na pracę umysłową z psem- bowiem Artu to prawdziwy bystrzacha. Chętnie wchodzi w treningi posłuszeństwa, zna nie tylko podstawowe komendy, ale też coraz lepiej wychodzi mu przywołanie- czasami jednak ciekawość świata i nieokiełznana miłość do innych psów są tak silne, że toczy w sobie ogromną walkę pomiędzy „wróć”, a zostań i poznaj wszystkich przechodzących obok wybiegu. Jego popisowy numer to komenda PADNIJ, nikt nie robi tego tak jak on! Artu ma w sobie dużo energii i entuzjazmu, wymagałby więc nauki wyciszenia się, żeby tak pieska nie nosiło. Możliwe że dogadałby się z innym psem, bowiem na mijane nie reaguję agresją, ale wymagałoby to wcześniejszego zapoznania. Ze względu na gabryt, oraz energię raczej dom bez kotów, oraz małych dzieci.